Sałatka surimi na kolację - dietetyczna

Zrobienie takiej sałatki jest proste i szybkie, a kaloryczność tej potrawy jest niska, więc doskonale nadaje się na lekką kolację.

Porcja na 2 osoby (lub 2 i pół :D )
 8 paluszków surimi
4 jajka
4 ogórki kiszone
150 g jogurtu naturalnego
1,5 łyżeczki musztardy
sól i pieprz

Składniki sałatki kroimy w kostkę i mieszamy w misce. W małej miseczce mieszamy jogurt z musztardą i dodajemy do sałatki. Doprawiamy solą i pieprzem i możemy jeść :)



  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments

Dietetyczna zupa kalafiorowa

ziemniaki 2 średnie 170 g
marchew 1 średnia 100g
pietruszka 1 średnia 70g
cebula 1 mała 60g
fasolka szparagowa 60g
kalafior 500g
jogurt naturalny 80 g
2 kostki rosołowe
koperek
ok. 1,5l wody

całość ma jakieś 1,5l czyli ok. 6 porcji. Porcja 180kcal


  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments

"Twórcze Inspiracje" i podróżne poncho

Ostatnio zostałam dodana do grona recenzentów pisma "Twórcze Inspiracje". Ucieszyłam się bardzo, bo jak wiadomo jestem rękodzielniczą fanką i bardzo lubię dowiadywać się o nowych technikach lub już mi znanych, lecz w nowej odsłonie.
Coś niecoś na temat "Twórczych Inspiracji" ode mnie - na wstępie już żałuję, że jest to jedynie dwumiesięcznik... Zauważyłam, że ostatnio zmienił swoją szatę graficzną (co wg mojej siostry - malarki - wyszło temu pismu na dobre). Nie da się jednak nie zauważyć, iż w porównaniu z "Mollie potrafi" pod kątem jakościowym samego wydania "Twórcze Inspiracje" wypadają troszkę gorzej, ALE... "Mollie" nie umywa się do "Twórczych..." pod kątem treści. W opisywanym przeze mnie piśmie podoba mi się to, iż każdy znajdzie coś dla siebie, dane prace opisywane są dokładnie, krok po kroku, a instrukcje zawierają bardzo dużo dobrych i jasnych w swym przekazie zdjęć.
Do tego podoba mi się również to, że wszystkie prace przedstawione w "Twórczych Inspiracjach" są dziełami polskich twórców, a w "Mollie" większość to zagraniczny przedruk (tak jakbyśmy same - Polki - nie umiały tworzyć pięknych rzeczy.
Moja pierwsza recenzja "Twórczych Inspiracji" wychodzi więc na plus. Czekam z niecierpliwością na dalsze numery - szkoda tylko, że nie dostanę ich w kioskach, ani w sklepach w mojej okolicy.




A na koniec jeszcze coś mojego - poncho, od początku do końca robione przeze mnie -> dla mnie. Nazwałam je wyjazdowym, gdyż (hiphip) jutro wyjeżdżamy na krótki urlop - objazdówkę po Mazurach, a swoje poncho zabieram ze sobą. Wykonane raczej w stylu granny, z włóczki akrylowej, zajęło mi trochę czasu, lecz efekt - co rzadkie- podoba mi się niezmiernie. Poszło na nie prawie 3 włóczki Mercan Batic oraz pół motka niebieskiego akrylu (materiał ok.46 zł)




Pozdrawiam!

  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments

A to burak!

Dziś na obiado-kolację:

Pieczone buraki z kozim serem i surówką z botwiny

Dorodny botwinkowy burak został pokrojony na plastry ok 0,5-1 cm i upieczony w 200 stopniach z niewielkim dodatkiem oleju rzepakowego.
Pod koniec pieczenia dodałam kozi ser na wierzch i posypałam odrobiną czarnuszki.

Surówka:
Kilka posiekanych liści botwiny, kiełki lucerny, 2 rzodkiewki pokrojone w plasterki.
Wszystko to doprawione kapką oleju rzepakowego oraz octu balsamicznego.
WŁALA!


  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments

Kubek artysty :)

Pomysł na "Kubek artysty" zasięgnęłam z nowego numeru "Mollie potrafi". Zaciekawiła mnie reakcja lakieru z wodą i ich działania na ceramicznym kubku. Efekt bardzo mi się podoba i już znam metodę działania, więc ewentualne dalsze manewry z tą techniką pójdą mi już o wiele lepiej.

Do przygotowania "Kubka artysty" potrzebny był biały kubek (Jula ok. 5zł), lakiery do paznokci (zielony i czerwony), ciepła woda, zmywacz do paznokci i miseczka, na której specjalnie nam nie zależy.
Jak porządnie wyschnie, zamierzam pomalować kubek jeszcze lakierem bezbarwnym.
Oto efekty :)






  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments

Wiosną w Kazimierzu Dolnym...

Zapewne wiele z Was zgodzi się, że Kazimierz ma niepowtarzalny urok. Przyzwyczajeni do płaszczyzn Mazowsza nagle wpadamy w cudny krajobraz pagórków,zakątków i zagajniczków. Sam Kazimierz- kto był, ten z pewnością wie, że piękny, jednak tym razem aurę podziwiania rynku niszczyły mi stada cyganek, które z natarczywością komara "wróżą" ochoczo zaczepiając ciągłym podchodzeniem. Dziwi mnie fakt, że są ludzie, którzy wierzą w ich wyssane z palca brednie, lub nie daj Boże, boją się, że cyganka rzuci urok na ich dziecko... cóż.
Wycieczka była udana i słoneczna. Wracając podskoczyliśmy do Janowca, jednak w weekendy (!?) zamek jest zamknięty. Well...















  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments

Gdy w szufladzie spódnic brak... trzeba szybko uszyć

Gdy posiada się córkę nie da się uchronić przed strojeniem jej, zwłaszcza z okazji wszelkich uroczystości i świąt. Z Marychą i ze mną nie jest inaczej, jednak dziś rano z przerażeniem doszło do mnie, że na dziś brak stosownego "ałtfitu". Czym prędzej więc zaczęłam kombinować, a z kombinowania wyszła  spod maszyny dresowa spódniczka z grubą gumką i koronką.






  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments