Chusta, bransoletka i inne, czyli przegląd nowości większych i mniejszych
Ostatnio największy fan mojego bloga, czyli mój Tata, stwierdził, że przynudzam pisząc tylko o żarciu :P , więc zrobiłam szybki wieczorny przegląd nowości, i choć wiele z nich nie chciało mi się wyciągać z czeluści i zakamarków, to kilku zrobiłam fotki i wrzucam.
Teraz jestem na etapie robienia chusty z włóczki, którą dostałam od mikołaja:) Włóczka firmy Loren Wool Simli Tiftik 71% akryl 24% wełna 5 % nitka metaliczna
A oto i bransoletka makramowa, której wyrobem zaraziła mnie koleżanka, której bloga można znaleźć pod tym adresem -> http://jot-handmade.blogspot.com/
i kilka "staroci"
0 komentarze:
Prześlij komentarz