Podręczny ogródek warzywny

Mój zdolny Męż postanowił poczynić dla mnie przecudną warzywną donicę z resztek po budowie domku narzędziowego dla klientów. Jestem bardzo szczęśliwa zważywszy na fakt, że warzywniki uprawiane bezpośrednio w okolicy trawnika nigdy mi się nie udawały ze względu na moje lenistwo do pielenia :)

Teraz w moim nowym warzywniczku rosną truskawki, rzodkiewki, bazylia, marchewki i pietruszka, a wszystkiego nawet nie muszę podlewać, bo sprytny Męż zainstalował linię kroplującą.

Myślę, że tę pracę zaliczę jako prezent na naszą rocznicę ślubu, która przypada w przyszłą środę :)





  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS
Read Comments

0 komentarze:

Prześlij komentarz